Niemcy, Anglicy i Francuzi brylowali w Klubowych Mistrzostwach Europy w Kajak Polo

Wpis dodał: Jerzy Zużałek
Utworzono: 29 wrzesień 2025
Odsłony: 696
Klubowe Mistrzostwa Europy w Kajak Polo (ECA Canoe Polo Clubs European Championships) przeszły do historii.
Ośrodek Rekreacji i Sportów Wodnych w Kaniowie rozbrzmiewał w sobotę i niedzielę, 27-28 września, różnojęzycznym gwarem. Ściągnęło tutaj 36 drużyn z całej Europy, w tym 26 męskich i 10 żeńskich. Prawo startu mieli tylko mistrzowie i wicemistrzowie danego kraju z 2024 roku. Polskę reprezentowały drużyny żeńskie: UKS Set Kaniów i MOSW Choszczno oraz KS Powiśle Warszawa i UKS Set Kaniów wśród mężczyzn. Zdjęcia z soboty TUTAJ, z niedzieli TUTAJ
Gospodarze i organizatorzy tego wydarzenia, UKS Set Kaniów już od kilku miesięcy prowadzili działania, aby impreza została zorganizowana na europejskim poziomie. Było to spore wyzwanie, ponieważ do rozegrania wszystkich meczów konieczne były cztery boiska, a klub posiadał tylko dwa. Na szczęście z pomocą przyszedł Uczniowski Klub Sportowy Kanu Katowice, który wypożyczył do Kaniowa swoje pomosty i można było dobudować brakujące boiska. Oczywiście wymagało to nie tylko odpowiedniej logistyki, ale również zaangażowania wielu osób. 
Ponadto wymogiem była również transmisja na żywo, jak również elektroniczna komunikacja sędziowska i internetowe błyskawiczne podawanie wyników. W każdym miejscu na świecie na bieżąco można było obserwować mecze i śledzić wyniki poszczególnych drużyn, jak również sprawdzać obsadę sędziowską. Tutaj z pomocą przyszła firma Orion Światłowody doprowadzając do ORiSW światłowód.
Na wspomnianych czterech boiskach rozegrano łącznie 113 meczów. Wystąpiło w nich w sumie 289 graczy. 223 z nich, grających w 35 różnych drużynach, zdobyło 859 bramek. 
Były również kartki, tak jak na piłkarskich boiskach i zobaczyło je 93 razy w 32 różnych drużynach 77 różnych graczy. Najwięcej, bo 6 razy ukarany został Louis Verstraete (Leper). 
Wśród mężczyzn najwięcej bramek zdobyli Santanam McCutcheon (FOA Liverpool) i Shani Benkatti (Corbeil-Esonnes) – po 12, a wśród pań Alisha van den Berg (Keistad Damy), również 12.  

Tak się utarło, że ostatnim meczem każdego turnieju jest finał w kategorii mężczyzn. 
To był jeden z tych meczów, które kibice kajak polo będą wspominać jeszcze długo. Na tafli wody spotkały się dwie potęgi europejskiego kajak polo – ubiegłoroczny mistrz, FOA Liverpool oraz głodni sukcesu zawodnicy KSVH Berlin. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem berlińczyków 2:1, ale przez większość meczu wynik wisiał na włosku.
Od samego początku tempo gry było niezwykle wysokie. Liverpoolczycy przyzwyczajeni do bycia stroną dominującą, natrafili na zespół znakomicie zorganizowany w obronie i nieustępliwy w walce o każdą piłkę.
Do ostatniego gwizdka Liverpool postawił wszystko na jedną kartę – włącznie z agresywnym atakiem całym zespołem – ale nie zdołał już pokonać świetnie spisującego się bramkarza KSVH, który kilkukrotnie ratował swój zespół przed wyrównaniem.
Ostatecznie to KSVH Berlin cieszył się z prestiżowego zwycięstwa nad aktualnymi mistrzami. Spotkanie pokazało, jak wyrównany i nieprzewidywalny może być poziom europejskiego kajak polo. FOA Liverpool odpadł z podniesioną głową, ale to berlińczycy zrobili dziś krok w stronę europejskiego szczytu.
Dla polskiego kajak polo te mistrzostwa mają wymiar historyczny, ponieważ pierwszy raz udało się męskiej drużynie awansować do najlepszej czwórki mistrzostw. Tylko raz, w 2008 roku, taka sztuka udała się kobietom, zawodniczki WTW Warszawa zajęły wówczas w Liverpoolu 3 miejsce i żadnej polskiej drużynie nie udało się do tej pory powtórzyć tego sukcesu. KS Powiśle Warszawa w meczu o brązowy medal przegrało z francuskim Avranches 3:6.
Nie mniejsze emocje towarzyszyły rozgrywkom kobiet. Tutaj trzeba od razu przyznać, że nasze klubowe drużyny: UKS Set Kaniów i MOSW Choszczno nie odegrały poważniejszej roli i zostały sklasyfikowane na końcu tabeli. 
Prym w tej kategorii wiodły Niemki i Francuzki. W meczu finałowym kobiety z Meidericher Kanu Club Duisburg pokonały swoje francuskie koleżanki z Canoë Kayak Club Acigné N1D 1:0. Na trzecim stopniu również stanęły Francuzki z Canoë Club Avranches wygrywając w decydującym meczu Keistad Dames 3:2. Dla ciekawości dodam, że w półfinałowym meczu pomiędzy Canoë Kayak Club Acigné N1D i Canoë Club Avranches padł wynik 2:1.
Podsumowując: Niemieckie drużyny zwyciężyły zarówno w kategorii kobiet, jak i mężczyzn. Francuzi zdobyli trzy medale: drugie i trzecie miejsce wśród kobiet i trzecie wśród mężczyzn – ogromny sukces Canoë Club Avranches, Anglicy jeden srebrny.
Kajak polowym zmaganiom przyglądali się: radny powiatowy Artur Beniowski, wójt gminy Bestwina Grzegorz Boboń, przewodniczący Rady Gminy Bestwina Jerzy Stanclik z radnymi: Grzegorzem Owczarzem, Marcinem Gacem i Romanem Pacygą oraz sołtys sołectwa Kaniów Marek Pękala. Zarząd Polskiego Związku Kajakowego reprezentował Dariusz Pilarz, zresztą występujący w wielu rolach, których nie sposób wymienić, obecny był także były prezes Śląskiego Związku Kajakowego Czesław Górka.
Zapewne organizacja Klubowych Mistrzostw Europy w Kajak Polo przez tak mały klub, jakim jest UKS Set Kaniów, nie byłaby możliwa do zrealizowania, gdyby nie zaangażowanie i ofiarna praca wielu osób, a przede wszystkim bez sponsorów, którymi byli: Urząd Gminy Bestwina, UNIMEX NJ Kamil Piecha – Skład Budowlany, Czechowice-Dziedzice, BUDTOR – żwirownia w Kaniowie, MasterHome – wykończenia wnętrz, Kerimbud – Zakład Usług Ogólnobudowlanych, DIAMENT – J. Goraj, Punkt Gastronomiczny Żwirek, Warownia Pszczyńskich Rycerzy – Restauracja, Dworek Stara Cynkownia – Restauracja, Restauracja Kalendarium – Czechowice-Dziedzice, Dom Dla Każdego – Budowa domów, ORION Światłowody, Bank Spółdzielczy Czechowice-Dziedzice-Bestwina, Stoisko Papiernicze „Klimczok” – I piętro, Cukiernia Asteria, Lena Abażury – Sklep z lampami, Czechowice-Dziedzice, Jammak II Termofasada. AŻUR – Małgorzata i Mirosław Miś - producent materiałów ściernych, Lukfarm – Lucjan Grzywa, Kot Serwis Opon, We Coffee „Grunt” – Palarnia Kawy, Pizzeria Prowansja – Kaniów, Przystanek na Słodko – Kawiarnia. 
Wielkie i serdeczne podziękowania!
Należy dodać, że Kaniów był drugi raz z rzędu organizatorem Klubowych Mistrzostw Europy, pierwszy raz, równo 10 lat temu, we wrześniu 2015 roku. Uczestniczyło w nich wówczas 21 drużyn z 11 krajów, a więc nastąpił spory progres, co świadczy o tym, że UKS Set Kaniów i gmina Bestwina zdały wówczas egzamin. 
Przez oba dni spikerem i komentatorem wszystkich meczów na pierwszym boisku był Artur Fabijański, a rolę tłumacza pełniła Zuzanna Zużałek. Oboje prowadzili również ceremonię dekoracji i zakończenia rywalizacji. Nad sprawnością systemu przesyłu informacji, transmisją life czuwali Krystian Dudzik i Łukasz Pilarz. Młodsze zawodniczki i zawodnicy pełnili rolę pomocników sędziów, wypełniając protokoły, obsługując tablice elektroniczne i wprowadzając dane z każdego meczu do systemu. Ratownikiem medycznym pilnującym zdrowia i bezpieczeństwa zawodniczek i zawodników był Andrzej Satława z OSP Kaniów

Do góry